Tarcza i miecz

Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 33 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Grę już od dłuższego czasu można ściągnąć stąd:
[link widoczny dla zalogowanych] (HTML)
[link widoczny dla zalogowanych] (RTF)
Jak w opisie na stronie - labiryntówka w stylu "Dreszcza" czy "Goblina". Ściągnął ktoś? Jeśli nie, zapraszam do grania i zgłaszania uwag w tym temacie Wink

„Spoglądasz na dół i widzisz ciemność. Tak wita Cię Podziemie, królestwo Lorda Łamikosta. Co cię tam czeka – złoto i chwała, czy los kilku zapomnianych kostek w zapomnianym korytarzu? No cóż, trzeba wziąć się w garść. Jeśli stchórzyłeś – nikt cię nie trzyma. Uciekaj”
Rzeczywiście następny klon Dreszcza co mi osobiście nie przeszkadza. Zawsze to nowa przygoda. Wchodzę więc do podziemi. Błąkam się w celu rozpoznania terenu. Ginę sobie. Od nowa rysuję mapę – tym razem już poprawniej i okazuje się że, gra jest nawet ciekawa. Polega na poznawaniu sekretów, walkach, błąkaniu się itd., co z czasem nawet wciąga.
Niestety, nie mogę jej ocenić bo nie było mi dane skończyć gry – mimo szczerych chęci.
Nie wiem czy to w dobrym stylu na tym forum jednak opiszę parę błędów na jakie natrafiłem, w nadziei poprawienia ich przez autora.
1.Na samym początku idąc na zachód i trochę na północ natrafiamy na paragraf 82, gdzie po zabiciu Nietoperzy mamy dwie drogi na wschód (skąd przyszliśmy) lub na północ – i tu brakuje po prostu numeru paragrafu.
2.W paragrafie 60 walczymy z Łowcą Potworów. To trudna i długa walka, za którą nagrodą jest paragraf 281, gdzie nagle mamy historię z innej beczki zakończoną krótkim zdaniem: „Koniec gry.”
3.Jeśli wygramy długi nóż od Orka w paragrafie 142 to podążamy do paragrafu 28, który to przenosi nas w całkiem inną historią do innej części podziemi.
4.Z kolei paragraf 112 daje nam dwie opcje: nie posiadając księgi ślepego maga mamy się skierować do paragrafu 247 – następny błąd. Posiadając księgę lądujemy w paragrafie 200 – również błędnym. Praktycznie gra się kończy – nie mamy żadnego prawidłowego wyboru.

Generalnie spędziłem parę długich godzin rysując dość rozległą mapę przy tej grze. Doszedłem wszędzie tam gdzie uczciwie się dało. Zostałem jednak pozostawiony sam sobie w ciemnych lochach labiryntu prawdopodobnie przez wyżej wymienione błędy.
Mam nadzieję że autor dopracuje kiedyś gafy, a wtedy z pewnością wrócę do tej przygody.
Pozdrawiam.

PS: a właśnie tak zauważyłem że, autor tego tematu był ostatnio zalogowany: Czw 17:33, 30 Paź 2008 (254 dni temu). Trochę szkoda.

Ostatnio zmieniony przez ZbyNioMir dnia Sob 15:47, 11 Lip 2009, w całości zmieniany 2 razy

Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 33 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Cóż, długo mnie nie było, ale, jak widać - istnieć nie przestałem Cool

Oczywiście niedługo wezmę się za poprawianie, by grę dało się ukończyć. To już urok tego typu paragrafówek Wink

W Dreszczu i Goblinie też było sporo błędów i o ile pamiętam, tego drugiego również nie dało się ukończyć, dopóki sam nie domyśliłem się, o które paragrafy chodziło.

Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 33 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

[link widoczny dla zalogowanych]
Link do poprawionej wersji. Znalazłem jeszcze dwa złe odnośniki poza tymi, które podał Zbyniomir. Pewnie jest tego więcej i jeszcze długo będę musiał regularnie poprawiać.
Miałeś rację - błąd uniemożliwiał wygraną, bo nie dało się zdobyć sekretu koniecznego do zaskoczenia sekwencji końcowej Wink

Przy okazji poprawiłem kilka tekstów paragrafów i nieco powiększyłem zyski z potworów w złocie. W TiM jest kilka ciężkich walk, które trudno wygrać bez dopalaczy. W testach zauważyłem, że można nietrudno zostać bez grosza i możliwości zarobku.