Niewolnik czarodzieja

Pomysł na grę oparty jest na przygodówce - "King's Quest III: The Heir is Human".
Jest to baśniowa opowieść, której akcja rozgrywa się na pewnej wyspie. Wcielasz się w postać młodzieńca, który jest niewolnikiem czarnoksiężnika, i służy swemu panu od 14 roku życia. Pewnego dnia bohater odkrywa coś, co na zawsze odmieni jego życie...
Gra składa się z około 234 paragrafów.

DOWNLOAD:
[link widoczny dla zalogowanych]

No więc ja jestem już po pierwszym podejściu Oto moje spostrzeżenia:

Zacznę od klimatu. W grę, którą się inspirowałeś nie grałem, więc o podobieństwach nie będę wspominał. Moje indywidualne odczucia przywodzą mi na myśl... Piotrusia Pana. Nie wiem czemu. Może to ta wyspa, piraci...? W każdym razie jest baśniowo i przyjemnie.

Wbrew pozorom gra nie jest za krótka. Mała liczba paragrafów jednak sprawia, że często wracamy do punktu wyjścia, lub (jak ja to nazywam) paragrafu kontrolnego, czyli takiego, do którego wracając znów mamy kolejne opcje wyboru. Na dłuższą metę potrafi to być nużące, ale jako autor wiem, że innego wyjścia nie ma (a przynajmniej ja takiego nie znam). Mamy dużą swobodę działania a i questów jest kilka.

Tu uwaga na mały spoiler:

Mag coś mi się wydaje mało bystry. Niby swoim sprytem doszedł do władzy, ale nic się nie zorientował. Podobnie pokonanie go było nieco zbyt łatwe (przynajmniej w wariancie, jaki ja miałem)

Koniec spoilera

Podsumowując - gra bardzo przyjemna, i mimo, że stosunkowo lekka to niełatwo dobrnąć do końca. Ale to dobrze, bo starczy na dłużej.

PS. Usunąłem zbędne posty Wink

Radzę Ci nie grać w przygodówkę na której opiera się mój projekt, bo powstała ona w 1986 roku, i jej grafika nie powala na kolana. Podobieństwa do owej produkcji są następujące: po pierwsze, imię czarodzieja (w oryginale różni się jedną literą); po drugie, cel gry (ale nie środki prowadzące do jego osiągnięcia).

Mag rzeczywiście nie jest zbyt bystry. Ale to w końcu ty tu jesteś pozytywnym bohaterem, i to ty musisz wygrać. Poza tym czarnoksiężnik jest już stary, ślepy, schorowany. Wiem, że to żaden argument, ale tylko taki przyszedł mi do głowy.

Mamy dwa sposoby na pokonanie czarnoksiężnika - według mnie oba są łatwe, ale w jednym wariancie trzeba się trochę więcej nachodzić.

Czekam na dalsze opinie!

Wydrukowałem i jestem w połowie czytania. Faktycznie kojarzy mi się z gierkami z Amigi, czyta się dobrze. Nie rozumiem dlaczego chłopak chce zabić czarodzieja. U wujka w sklepie też by bąków nie zbijał. To że musi sprzątać jest tu przyczyną morderstwa z premedytacją. Nawet jeśli w późniejszym etapie dojdą argumenty o tym jaki ten czarodziej jest zły, to chłopak podjął decyzję o zamordowaniu go po jednokrotnym przeczytaniu księgi magicznej z jego labolatorium. Na miejscu czarnoksiężnika też bym zamykał je na klucz widząc co jego podopiecznemu chodzi po głowie.

Techniczne uwagi. W pierwszym paragrafie nie usunąłeś słowa jego przy jakiejś zmianie koncepcji i jest "jegopracowni twego pana". Nieraz co paragraf, lub kilka w jednym powielasz zwrot "twój pan". Wiele paragrafów ma jeden odnośnik tylko idzie się nimi jak po drabince bez możliwości zwrotu akcji. Powinieneś skomasować takie paragrafy.

A ja w końcu będę miał czas zabrać się za grę. Czytając dotychczasowe recenzje widzę, iż zapowiada się ciekawa rozgrywka Very Happy

Z tego co zauważyłem "grafika" okładki nadal utrzymana w baśniowej stylistyce.

Sciagnelam, wydrukowalam, zaczelam grac... i dalam sobie spokoj. Jakos mi ta gra nie lezy. Poki co pozyczylam ja KrowaQ'owi. Ale wroce do niej ktoregos dnia i wtedy w pelni ocenie.

Również ściągnąłem, wydrukowałem, zbindowałem i zagrałem - póki co, nie oceniam - ale wpadłem w ślepy zaułek:
w & 147 wyrzuciłem kostką 5 - więc poszedłem sobie do & 205, który z kolei odsyła mnie do & 244. I tutaj jest mały problem bo gra ma tylko 235 paragrafów.

Całkiem niezła gra. Też wpadłem na podobny błąd, ale mimo wszystko to mój klimat.

MOŻE ZAWIERAĆ ŚLADOWE ILOŚCI SPOILERÓW
Bardzo fajna gra. Najlepsze wrażenia daje wydrukowana wersja Smile

. Fabuła jest dość przyjemna, a rozgrywka wciągająca. Mechanika jest prosta i szybka.
Teraz przejdę do wad. Po jakimś czasie czytanie po raz kolejny tych samych paragrafów zaczyna nużyć - to efekt uboczny otwartego świata. Jak już ktoś wspomniał, gra ma sporo błędów. Chybionym pomysłem jest wg. mnie konieczność ponownego zabierania miecza z pokoju Manaana. Szybko zignorowałem tę zasadę - po co miałbym za każdym razem chodzić po niego? Poza tym, czarodziejski miecz wydał mi się zbyt potężny - zwykle walki przy jego użyciu kończyły się na dwóch ciosach.
Mimo to, gra jest bardzo dobra. Gratuluję Ci siły woli i pracy, jaką musiałeś w nią włożyć.

Powstała nowa okładka!!! Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Premiera odświeżonej wersji już za dwa tygodnie - 19.10.2013.

Podoba mi się nowa okładka Niewolnika Czarodzieja

Dzięki! Przekażę bratu Smile

Popieram, lepsza wersja poprzedniej. Z grą zapewne będzie tak samo... Smile

Odświeżona wersja, dobry powód żeby zagrać jeszcze raz.

No, oczywiście musiałem spieprzyć - Odświeżona wersja Niewolnika czarodzieja ukazuje się dwa miesiące po dacie premiery! Głupio trochę się z tego tłumaczyć, ale kilka razy nie miałem czasu, kilka razy oczywiście całkowicie straciłem zapał do pracy Sad

itd. itd. Czas pisania zwiększały też zmiany, które zdecydowałem się wprowadzić w ostatniej chwili itp.

Ale koniec biadolenia. Przed wami nowsza, ulepszona i poprawiona wersja Niewolnika czarodzieja, pierwszej części trylogii! Poniżej macie link do jej ściągnięcia (plik zip, a w nim cztery PDFy).

Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych] Very Happy

A oto jakie zmiany przynosi odświeżony "Niewolnik":
-podlinkowanie paragrafów
- Wprowadzenie tabeli przedmiotów i tabeli zdarzeń
- Nowa numeracja paragrafów
- Poprawione i zmodyfikowane teksty paragrafów, dłuższe opisy
- Lekko zmodyfikowana mechanika

Zapraszam do ściągania i oceniana. Przede wszystkim jednak zgłaszajcie pozostałe błędy językowe, stylistyczne, w numeracji paragrafów i linków, których na bank jeszcze się kilka znajdzie (sam również testowałem kilka razy gamebook, i nie spodziewam się dużo bugów, niemniej jednak jak znam życie, one będą) Confused