Gothic: Polowanie na smoki

Gra ukończona, i to do końca tygodnia, jak obiecałem.
Poddaje oczywiście moją pracę waszej ocenie.
Gra ma, jak 75 paragrafów, 27 stron tekstu, i prosty system punktacji, i bardzo prostą mechanikę.

Zresztą zagrajcie, i zobaczcie:

[link widoczny dla zalogowanych]

Ostatnio zmieniony przez memon dnia Pią 15:17, 30 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy

A ja akurat wyjeżdżam ;/ Ale jak tylko wrócę (wtorek) to jak najszybciej się zabiorę za granie Smile

Cześć
Zagrałem w " Gothic: Polowanie na smoki". Forma miniatury, od razu klasyfikuje, Twoją grę, do działu lekkiej, prostej zabawy, bez zobowiązań, z dużym marginesem błędu. Myślę nawet, że część czytelników, nie mających nic wspólnego z paragrafówkami, potraktowałoby Twoje dzieło, jako hybrydę opowiadania. Memon, jeśli taki miałeś zamiar, to moim zdaniem osiągnąłeś go w 100%. Czyta się przyjemnie, szybko, przypomniałeś mi chwile spędzone przed Gothic`iem. Jednak, w dziedzinie gier paragrafowych nie zapisałeś się niczym specjalny (myślę, że nie miałeś takiego zamiaru). W "Polowaniu na smoki" mało było wyborów, żadnych walk, trochę dialogów i najważniejsze, wszystko to już było. Twoje dzieło przypomniało mi dlaczego przestałem grać w cRPGi, ponieważ oprócz grafiki, muzyki, fabuły, świata, sposobu tworzenia postaci, systemu walki, rzucania czarów - słowem szczegółów, każda gra jest taka sama, podobna, płytka. Żadna nie jest przełomowa, wszystkie są na tym samym poziomie. Dlatego cRPGi przeżywają kryzys, ludzie się nimi znudzili.
Wybacz, że to napiszę, ale w Polowanie można zagrać najwyżej trzy razy. Memon, myślę, że prawdziwym powodem powstania Polowania było:
"Gra ukończona, i to do końca tygodnia, jak obiecałem."
Tyle się na tym forum mówi o ratowaniu paragrafówek, powstały szczytne idee - patrz PROJECT ONE Anturu`a, tyle jest rozpoczętych projektów, a niewiele efektów. Dlatego postanowiłeś to zmienić, pokazać, że coś się zaczyna i kończy, a nie tylko mówi. Myślę, że zostaniesz doceniony na tym forum, być może w gronie swoich przyjaciół, ale nie tedy droga w promowaniu tego rodzaju gier. Nie tędy...

Piszesz trochę tak, jakby memon nie został już dawno temu doceniony w naszym gronie. Twój tekst o motywacjach Memiego też trochę chybiony, bo "Polowanie" jest częścią akcji "Miniatura", więcej informacji w temacie o niej.
Według mnie właśnie między innymi tędy droga w promowaniu paragrafówek - w pokazywaniu małym szczylom, jaka to fajna zabawa. I w dodatku w świecie znanej i lubianej gry.
Co do Twojego znudzenia cRPG, to jestem w stanie Cię zrozumieć - znam to uczucie. Mam dwa sposoby na to, jak Ci pomóc.
1) Zagraj w Fallouta - jeśli ta gra wyda Ci się sztampowa i nudna, to pomogą tylko elektrowstrząsy albo....
2) Granie w jRPG-i. Zupełnie inna stylistyka niż w Amerykańskich i Europejskich erpegach - albo pokochasz, albo znienawidzisz. Kiedy ostatnio przeżywałem znudzenie wszystkimi grami (wszystko już widziałem, nic mnie nie zaskoczy) zagrałem w Ico, a potem w Shadow of The Colossus. Pomogło. Japońskie gry są niesamowite, polecam oba wymienione tytuły.

Mój mały komentarz Wink

Zacznijmy może od problemu gier cRPG. Prawdziwym powodem ich kryzysu jest wrzechobecna konsolizacja, i każualizacja (pomijam tutaj kwestię gier jRPG). Nie będę tego rozwijał, gdyż jest to temat na inną dyskusję.

A jeżeli chodzi o Twoje uwagi, marcinus, to chwała Ci za obszerny, przepełniony emocjami post, ale naprawdę "Polowanie na smoki" na niego nie zasługuje Very Happy

Wiele twoich tez jest trafionych, lecz nie wszystkie. Przeczytaj sobie ten temat

http://www.paragrafowegranie.fora.pl/pomysly-projekty,33/gothic-polowanie-na-smoki-i-wrota-piekiel,474.html

a dowiesz się, które.

Pozdrawiam

Ostatnio zmieniony przez memon dnia Czw 17:18, 05 Sie 2010, w całości zmieniany 2 razy