Rodzaje paragrafówek

Jaki rodzaj gier paragrafowych preferujesz? Proszę o głosowanie, oraz krótkie uzasadnienie swojego głosu.

PS. Ja się na razie wstrzymam, bo jeszcze nie zdecydowałem :p

Ja preferuję fabularne z jak najmniejszą ilością mechaniki. Dla mnie gra paragrafowa powinna być opowiadaniem, czy też nawet powieścią, w której czytelnik ma wpływ na dalszy przebieg akcji. Czyli jeszcze nie dziełem literackim, ale już nie grą...

Zgadzam się z KrowaQ, fabularne są najciekawsze i pochłaniają bez reszty Wink

. Gry typu Dreszcz - owszem, można było zagrać - ale już pod koniec trochę nudziły. Nie lubię też bardzo skomplikowanych mechanik(które jednak również mogą uczynić grę ciekawą), bo w takiej grze nie można oderwać ręki od kostki Wink

. Na drugim miejscu stawiałbym mieszane, w których byłaby wciągająca fabuła z elementami obliczania swojego szczęścia.

Może powinienem zmienić gatunki w paczce z paragrafówkami na labiryntowe, fabularne, mieszane? Ogólnie to zasugerowałem się tym, że była taka pewna strona podzielona z grami paragrafowymi wg. gatunku - fantasy, s-f etc. etc.

Mi z kolei bardziej odpowiadają labiryntowe, gdyż tam czuję, że mam większą swobodę działania, a w przypadku fabularnych, jestem prowadzony za rączkę i mam niewielki wybór postępowania.

	Azgheros napisał:
	Mi z kolei bardziej odpowiadają labiryntowe, gdyż tam czuję, że mam większą swobodę działania, a w przypadku fabularnych, jestem prowadzony za rączkę i mam niewielki wybór postępowania.

Spójrz na to, że w labiryntowych swoboda głównie się ogranicza do wyboru ścieżki(pł, płd, wsch, zach), a w fabularnych możemy decydować o znaczących dla całego wątku fabularnego zmianach. Chociaż jeśli tych wyborów jest rzeczywiście mało, to już zależy od samego autora. Paragrafówka to nie opowiadanie, decyzje podejmujemy my Smile

Poczucie większej swobody w labiryntówkach według mnie bierze sie stąd, że gracz może zwiedzać przedstawioną mu krainę. Jest to jednak jak wycieczka po muzeum z obrazami wielkim bitw, natomiast w fabularnych sami jesteśmy uczestnikami jednej z takich bitw. Jednak dobrze napisana labiryntówka może dostarczyć nie mało emocji, wszystko zależy od upodobań gracza. Jednym rozgrywka w stylu D&D pasuje doskonale, innych nudzi. Jak już wspominałem gra paragrafowa kojarzy mi się z książką, czy też opowiadaniem, w każdym razie z dziełem literackim. A labiryntówka trochę za bardzo przypomina grę...
Preferuje zatem 1) fabularne 2) hybrydy i na 3 miejscu labirynty

Oczywiście wolę paragrafowe gry fabularne, z tekstem na wysokim poziomie, ale z dość rozbudowaną mechaniką i wieloma przedmiotami możliwymi do zdobycia. Zwykle brakuje mi w grach paragrafowych swobody, ale taka już jest ich natura, zresztą większość rekompensuje to ciekawą fabułą.

Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 33 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Ja wolę labiryntówki, ale te "starsze" - gry Jacka Ciesielskiego i może "Korona władzy" czy "Odyseja". W tych "Labiryntach cienia" i "grozy" za dużo, jak dla mnie, siekaniny i schematu "wjazd do komnaty-zabicie potwora-wychodzimy z łupem i już więcej nie wracamy".
Po prostu labiryntówka wydaje mi się trudniejsza do zrobienia. Mało powstaje takich gierek w ogóle, a dobrych - ho, ho cztery-pięć to wszystko.
Co do fabularek, wolę klasyczne opowiadania. Jakoś mnie nie ciągnie do wpływania na fabułę, ważniejsze, by była po prostu dopracowana i dobra. Łatwiej zrobić taką w jednej wersji.

Więc co nieco podumałem na ten temat, ale wiele nie wydumałem. Jako nieprzeciętny leń nie chce mi się często rozkładać papierów, kostek, pisadeł i zasiadać za biurkiem. Wolę leżąc na kanapie wertować strony. Złapałem się na tym, że jako gracz, wolę jednak rozwiązania fabularne - są po prostu wygodniejsze w użytku. Natomiast jako twórca wolę bawić się w wymyślanie labiryntów, zapełnianie ich zagadkami i stworami, i co najważniejsze - mechanikę. Po prostu nie czułbym się spełniony jeśli swojego nie nagówkowałbym się przy statystykach. Takie gry są bardziej wymagające, ale przynoszę większą satysfakcję. Wniosek z tego taki, że najciekawsze są rozwiązania mieszane, i tak też oddaję swój głos. Wszystko jednak zależy od klimatu i ducha gry, więc w pewnym sensie to kwestia indywidualna dla każdej gry.

	Recoil napisał:
	[...] najciekawsze są rozwiązania mieszane [...]

Najciekawsze są rozwiązania oryginalne Smile

Xellos napisał:

	Recoil napisał:
	[...] najciekawsze są rozwiązania mieszane [...]

Najciekawsze są rozwiązania oryginalne Smile

A mieszane dają ku temu najwięcej możliwości Wink

ja wolę fabularne, ale przymierzam się do kupna "Dresza" na allegro, choćby dla tego że to klasyk, i że ładnie będzie wyglądał na półce Wink

Recoil: Jako twórcy gier, pisarze, powinniśmy dawać przykład poprawną pisownią. Przypominam o SHIFT.