I ty możesz zostać Stalowym Szczurem

Z czym to się je

Jest to gra paragrafowa w której wcielasz się w rolę kandydata do Korpusu Specjalnego. Twoim zadaniem jest wykonanie misji która potwierdzi że nadajesz się do tej jednostki. Twoim egzaminatorem (czytaj osobą mieszjącą cię z błotem, żeby nie rzec g...em) jest nie kto inny jak James di Griz czyli sam Stalowy Szczur. Twoim zadaniem jest odnalezienie pewnego naukowca, który wynalazł broń która zniszczy wszechświat.

Ogólnie ze wstępu można wywnioskować że będziemy mieli do czynienia z poważną grą gdzie po raz enty będziemy ratować wszechświat przed jakimś szaleńcem... o tuż NIE!!! Gra jest wręcz prześmieszna... komentarze Stalowego Szczura są poprostu boskie. Nie pozostawi on na tobie suchej nitki, a mimo tego że wielokrotnie spotkasz się z twierdzeniem, że jesteś debilem do kwadratu będziesz pękał ze śmiechu. Ilość postaci z jaką przyjdzie Ci się spotkać nie jest olbrzymia, ale rekompensowane jest to przez barwność tych postaci (w końcu Robin Good czy Sadystka Sadie to niecodzienne imiona bohaterów, a ich charaktery są jeszcze zabawniejsze).

Jeśli chodzi o mechanizm rozgrywki to sprowadza się on głównie do wyborów gdzie się udać, więc nie należy spodziewać się nie wiadomo jakich reguł gry. Czasem będziemy musieli posłużyć się Dwubiegunowym Wybierakiem Losowym (czyli poprostu monetą) aby określić do którego paragrafu się udać. Jest również labirynt do którego przydała by się kartka i ołówek bo łatwo się zgubić i cholery też można łatwo dostać.

Podsumowując jest to przyjemna, przezabawna gra którą można spokojnie przejść w jeden wieczór, nie wysilając przy tym za bardzo czerepu.

Istnienie allegro dowodzi, iż rewolucja neolityczna była jednak potrzebna Laughing

Jak wszystko dobrze pójdzie, za jakiś tydzień dostane ten tytuł w swoje łapska. Wtedy wyrażę swoją opinię. Na razie polegam na zamieszczonej tu recenzji, obym się nie rozczarował Wink

No, aukcja wygrana, teraz tylko czekać. Przy okazji kupiłem za grosze u tego samego sprzedawcy „Zemstę Stalowego Szczura”, jak ktoś w to grał proszę o recenzje, czy warto było dać te 3,25 Very Happy

Ostatnio zmieniony przez KrowaQ dnia Śro 21:41, 23 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz

Czy wszystkie ksiązki z seri "Stalowy szczur" to paragrafówki?

Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 33 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Nie. Większość to zwykłe opowiadanie (miałem kiedyś jedną z tych książeczek w ręku).

Cykl Stalowy szczur to powieści typu sf-tech o pomysłowym włamywaczu na usługach korpusu specjalnego. Z tomu na tom są coraz ciekawsze i bardziej wyrafinowane misje. W miarę lekko to się czyta. W cyklu tylko jeden tom jest grą - wspomniany tu "I ty możesz zostać stalowym szczurem".
Ogólnie podsumowując temat, twórczość autora bardzo dobrze nadaje się na wiele scenariuszy gier paragrafowych. Polecam poczytać.

Mam skany w wersji pdf (moje rękodzieło)

heh... zapomniałem napisać - strony 19 = 20 , 46 = 47
zagapiłem się przy skanowaniu a nie wiem jak modyfikować pdf, więc jak ktoś chce drukować to niech o tym pamięta.

Z powodu zakazu linków do skanów, chętnych proszę o kontakt PW lub mailowy. Prześlę konieczne informacje.

Ostatnio zmieniony przez Vanpiel dnia Śro 14:57, 30 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy

Gra jest często wystawiana na allegro, więc pewnie wiele osób ją kupi, ale ja radziłbym się najpierw zastanowić.
Przez cały czas autor balansuje między zwykłą fabularką a grą w surrealistycznych klimatach, więc gra nie zadowoli fanów obu ww. gatunków. Ja spodziewałem się normalnej paragrafówki SF i się zawiodłem. "Szczur", podobnie jak inne absurdalne gry, sprawia momentami wrażenie wymyślanego na poczekaniu.
Mimo wszystko, momentami można się przy tej grze trochę pośmiać i może komuś spodoba się taki rodzaj zabawy.

Ci, którzy śledzą profil Masz Wybór na FB już wiedzą, że wczoraj zmarł Harry Harisson, min. autor serii Stalowy szczur. To jedna z pierwszy gier, w którą grałem i dla uczczenia pamięci pisarza raz jeszcze zagłębię się w jego groteskowo dzieło Smile

Ogólnie ze wstępu można wywnioskować że będziemy mieli do czynienia z poważną grą gdzie po raz enty będziemy ratować wszechświat przed jakimś szaleńcem... o tuż NIE!!! Gra jest wręcz prześmieszna... komentarze Stalowego Szczura są poprostu boskie. Nie pozostawi on na tobie suchej nitki, a mimo tego że wielokrotnie spotkasz się z twierdzeniem, że jesteś debilem do kwadratu będziesz pękał ze śmiechu. Ilość postaci z jaką przyjdzie Ci się spotkać nie jest olbrzymia, ale rekompensowane jest to przez barwność tych postaci